poniedziałek, 23 marca 2015

Jak znaleźć i kupić mieszkanie?

Dzisiaj coraz więcej osób kupuje mieszkanie.  Samo podjęcie takiej decyzji nie jest łatwą sprawą, nie mówiąc już o licznych formalnościach, jakim trzeba sprostać, aby cieszyć się własnymi czterema ścianami. Jak znaleźć i kupić mieszkanie? Oto mała podpowiedź.


Krok 1 – znalezienie mieszkania

Droga od momentu podjęcie decyzji do samego kupna jest długa i kręta. Pierwszym krokiem jest znalezienie odpowiedniego dla nas mieszkania. Jak się okazuje, to wcale nie jest takie proste. Każdy z nas ma w głowie wizję idealnego lokum. Jej konfrontacja z rzeczywistością może być trudna. Poszukiwania odpowiedniego miejsca warto zacząć od Internetu w celu zrobienia małego rozpoznania – jakie mieszkania, w jakiej lokalizacji i cenie są w danej chwili dostępne. Najlepiej jest wpisać w pole wyszukiwarki hasło: „nowe mieszkania Łódź”, „mieszkania Warszawa”, „mieszkania do kupienia Poznań”, a od razu pojawi nam się cała lista ofert. Jeśli  decydujemy się na nowe mieszkanie, warto poszukać firm, które zajmują się bezpośrednią sprzedażą. Dobrze jest też rozejrzeć się za nowo powstałymi inwestycjami. Jeśli zaś chcemy kupić mieszkanie z rynku wtórnego, najlepiej jest kupić je bezpośrednio od sprzedającego. Znalezienie takiego mieszkania wymaga jednak więcej czasu i zachodu. Wiele osób decyduje się na współpracę z biurem nieruchomości. Ułatwia ono znalezienie mieszkania w określonej cenie.

Krok 2 – zakup mieszkania

Gdy już znajdziemy odpowiednie dla nas mieszkanie, kolejnym krokiem jest przebrnięcie przez liczne formalności, których w takich sytuacjach nigdy nie brakuje.  Pierwszą z nich jest kredyt. Niestety większość z nas potrzebuje go, aby móc pozwolić sobie na taką inwestycję.  Aby wybrać dobrą ofertę, potrzeba trochę czasu. Konieczne jest dokładne prześledzenie każdej z nich. Na co zwrócić uwagę? Przede wszystkim na wysokość oprocentowania oraz marżę, jaką pobiera bank od udzielonego kredytu. Kolejną rzeczą jest możliwość wcześniejszej spłaty oraz ewentualne ubezpieczenia kredytu, które niejednokrotnie jest obowiązkowe. Gdy już wszystko dopniemy na ostatni guzik, czas podpisać umowę. Zawsze pamiętajmy o podpisaniu umowy przedwstępnej, która ochroni nas przed nagłą rezygnacją ze strony sprzedającego. Ponadto, zanim złożymy podpis, sprawdźmy dokładnie status danej nieruchomości i gruntu – czy nie jest ona zadłużona, kto jest formalnym właścicielem i czy istnieje zgoda na użytkowanie gruntu w przypadku nowych osiedli.

Jak widać, zakup mieszkania to bardzo poważna decyzja. Jeśli nie jesteśmy pewni, skorzystajmy z pomocy doradców finansowych.

źródło grafiki: londonconnection.com

czwartek, 5 marca 2015

Kredyt hipoteczny – jak znaleźć korzystną ofertę?



Ostatnio coraz więcej moich znajomych decyduje się na kredyt hipoteczny. Szczerze mówiąc dziwię im się, bo to jednak bardzo poważna decyzja i przywiązanie do jednego miejsca praktycznie na resztę życia. Jednak z drugiej strony płacenie comiesięcznej raty nie różni się niczym od opłaty za wynajmowaną kawalerkę jej właścicielowi. W związku z tym zaczęłam się zastanawiać na tym, na co zwrócić uwagę przy wyborze kredytu na mieszkanie.
Być może za obecną popularnością kredytów hipotecznych stoi stosunkowo niskie oprocentowanie. Przy pożyczce na 20-30 lat (mniej więcej tyle trwa spłacanie mieszkania w dużych polskich miastach) ma to kolosalne znaczenie. Jednak musimy pamiętać o tym, że banki zawsze rekompensują sobie tak poniesione „straty”. Najczęściej wiąże się to z podwyższeniem prowizji lub zmuszaniem klientów do skorzystania z innych produktów danego banku (np. ubezpieczenie czy założenie konta). Dlatego przed podjęciem decyzji kredytowej, musimy sprawdzić wszystkie możliwe koszty i wziąć pod uwagę ewentualną zmianę stóp procentowych.

Większość z nas uważa, że kredyt hipoteczny warto brać na jak najdłuższy czas. Z jednej strony możemy wtedy liczyć na zdecydowanie mniejszą ratę, np. 1200-1500 zł. Ma to jednak jedną dość dokuczliwą wadę, a mianowicie bank nalicza nam więcej odsetek. Dlatego dobrym rozwiązaniem może być nadpłata kredytu – oczywiście tylko w sytuacji, kiedy pozwalają nam na to zgromadzone oszczędności. Dzięki temu możemy zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, które będą w sam raz na urządzanie naszego nowego lokum.

Na koniec wrócę jeszcze do wspomnianych na początku dodatkowych wymogów, jakie stawiają przed nami banki. Uważajmy na to zwłaszcza w przypadku, gdy bank oferuje promocję, która zobowiązuje nas np. do korzystania z karty kredytowej. Nie zawsze przecież będziemy w stanie spełnić ten wymóg – z pewnością zdarzy się miesiąc, kiedy nie damy rady finansowo pogodzić spłaty kredytu oraz regularnego płacenia za pomocą karty. Niestety w takiej sytuacji czekają nas dotkliwe konsekwencje, jak chociażby dwukrotne podwyższenie marży! Dlatego bierzmy kredyt hipoteczny z głową!